http://www.getlokal.ro/ro/article/lipscani |
Teraz:
To bijące wieczornie, serce Bukaresztu. Od średniowiecza przyciągające swoim urokiem, kiedyś kupców, dziś imprezowiczów:
To na Lipscani widać najlepiej, że Bukareszt ma się lepiej niż w 2005 roku, gdy mieszkaliśmy tu po raz pierwszy...
http://fotografii-din-bucuresti.blogspot.ro/2011_05_01_archive.html |
Again: Prawie robi wielką różnicę....
Lipscani padło ofiarą urbanistycznej wizji architektonicznej Ceaușescu, który wykorzystał zniszczenia powstałe w '77 podczas potężnego trzęsienia ziemi. ( Polonia nerwowo szepce, że podobno idzie kolejne duże, ... Winter is coming, my friends, Winter is Coming! ) i zrównał z ziemią kolejne zabytki by zalać miasto betonem.
Na szczęście część ocalała....
To jedyny deptak Bukaresztu. Z brukiem! Czego chcieć więcej!
Trzeba wiedzieć, że zabawa na Lipscani to, pewnego rodzaju survival, niektóre domy ostrzegają wielką czerwoną kropą. To znaczy, że są uszkodzone w trzęsieniu ziemi i grożą zawaleniem....
Od 37 lat nie znaleziono czasu ani środków na renowację tysięcy budynków...
A podobno na wielu innych kropek nie ma, bo ceny lokali w tych budynkach drastycznie spadały....
Na Lipscani kryje się wiele skarbów, i gdy tylko, droga A.B znowu zrobi słońce, zdobędę materiał na nowy wpis....
I tak Cie poznalam;)
OdpowiedzUsuńCiekawe bardzo to co piszesz .
Dlatego, bardzo podziwiam powojenna polska odbudowe, kraj byl biedny, w oplakanym stanie, a jak pieczolowicie go odnawiano.
Koscioly (w kraju komunistycznym!!!), Stare Miasto w Warszawie wg. zachowanych planow.
Pozdrawiam:)
Muszę Ci powiedzieć, że cerkwie też są w pięknym stanie tutaj! Pomiędzy sypiącymi się blokowiskami stoją, pięknie odnowione. Planuję zrobić też wpis o cerkwiach właśnie. Dokumentuję, póki co ;)
UsuńJak mnie poznałaś? :)